wtorek, 4 lutego 2014

5 typów dziewczyn, których nienawidzę.



Piosenka najlepiej oddająca treść posta tekst

1."GWIAZDY"
Najczęściej nasze gwiazdy są celebrytkami.
Próbują zabłysnąć ombre, złotymi łańcuchami i dziurawymi spodniami.
Bezczelne i pyskate. 
Zazwyczaj grube suki z wysokim ego, najlepsze koleżanki swagersów.

JAK SIĘ POZBYĆ: Zrzucić z poziomu ego, na poziom IQ.

photo:

2."LANSIARY"
Jeśli na początku roku miała starą nokie, to po zmianie jej na Iphone'a, 100 razy w 
ciągu dnia sprawdza godzinę.
Zdarza się jej wspomnieć o 4 autach, bogatym ojcu, i vansach.
Ciągle mówią o drogich butach. 



3".FAŁSZYWKI"
Dziewczyny, które rzekomo lubią wszystkich, za plecami obgadają każdego.
Bardzo łatwo poznać taką dziewczynę.
Jeśli obgaduje dziewczynę, z którą zadaje się najwięcej, masz pewność, że i Ciebie obgada. 

photo: You are a little diva.

via. realitytvgifs

4."WIEM LEPIEJ"
Najbardziej wkurzają mnie dziewczyny, które się do wszystkiego wtrącają.
Bezczelne suki, wtrącające się w prywatne sprawy każdego.
Sztucznie próbują ugasić każdą kłótnie, tam gdzie choćby najmniejsze spięcie, tam i ona.
Nie zna sprawy, ale i tak wszystko wie najlepiej. 

photo: I don’t think so.

via. realitytvgifs

5."FLIRCIARY"
Laski, które za dobrą dupę, pewnie oddały by swoją najlepszą przyjaciółkę arabskim terrorystą.
Zawsze w towarzystwie chłopaków.
Tulą się do każdego, strasznie mnie wkurzają przychodząc, sepleniąc jak to im źle i mówiąc;"przytul mnie".
Wydaje mi się że i tak większość chłopaków na to nie leci.



A wy, maci jakieś typy dziewczyn, których nienawidzicie ??
Jeśli tak to zostawcie komentarz chętnie poczytam <3

OBSERWUJCIE LAJKUJCIE SZERUJCIE KOMENTUJCIE 
             


25 komentarzy:

  1. Yeah! Nie zaliczam się do żadnego typu! To znaczy, że albo naprawdę jestem milczącym odmieńcem (nie podążam za resztą, jestem indywidualistką. Nie gadam z moją klasą, bo to nie mój poziom inteligencji xD Serio), albo, wg wymienionych w poście typiar, jakąś cnotką, kosmitką czy no-life'm. A tam, olać to. Jestem sobą i to jest najważniejsze! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. hahah dobry post :D
    obserwujemy?

    http://swiatwobiektywiecanona.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezły post w szczególności po dniu gdy wkurzyła cię jedna z powyższych typów ;)
    Mnie wkurzają i rozwalają 12-13 latku dające dorosłe, wiadomo makijaż, szpile 10 cm, seksi pozy albo inne cudo o_O Dokąd zmierza ten świat ?

    http://byc-jak-czlowiek-renesansu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostaje zawału jak wodzę 12 z lepszymi telefonami ode mnie :(((

      Usuń
  4. Świetnie to ująłeś, bardzo bezpośrednio ale trafnie. Nie lubie też takich dziewczyn,ale niestety jest ich sporo

    OdpowiedzUsuń
  5. Niby jestem dziewczyną i nie powinnam mieć co do komentowania, ale muszę przyznać, że się z powyższym zgadzam. Nienawidzę kiedy przechodzi obok mnie dziewczyna, która krzyczy na całe miasto: "O BOŻE, JAKIE TO JA SOBIE PIĘKNE BUTY KUPIŁAM ZA 600$" -.-
    Ręce wręcz opadają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w klasie jest teraz lans na buty :((
      Na szczęście żadna z moich koleżanek się nie chwali cenami :))

      Usuń
  6. Szczera prawda ;D zapraszam do mnie mam nadzieje że się spodoba ;D http://foreveeryououng.blogspot.com/2014/02/outfit-3.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie tu :) Post mi się bardzo podoba :)
    Zapraszam do mnie: milennpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. hehe ciekawy pot:) tez nie lubie niektorych lasek:D
    obserwuje i zapraszam do siebie:
    http://bruniastyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Też nie nawidzę takich ludzi...
    dreamsforeverx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. No nieźle. Fajnie napisane, a te gify to rozwaliły system. Brawo! Ci do treści to muszę przyznać że też wkurzają mnie te typy dziewczyn. Agrrrr czemu ich musi być aż tyle :( o tej samej tematyce filmik na yt nagrala wobecobiektywu Polecam obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Matko, dzięki za ten post. Uwielbiam. Pierwsze dwa typy to zdecydowanie "askowe fejmy". Po prostu nie cierpię! Moje typy:
    1. HEJTERKI - grube baby żrące cały czas chipsy i walące z anonima (na asku, blogu czy yt) pociski typu "ale ty jesteś brzydka" czy "masz tłuszcz do kolan i chowasz go do plecaka". Hejtują wszystkich i wszystko bez żadnego argumentu, jednak, gdy ktoś odkryje, że to one to się wypierają "ktoś mi się wkradł na konto" "to taki żart".
    2. DRESÓWY (nie wiedziałam jak nazwać >.<) - przeklinają, palą, piją.
    3. POKEMONY - "i no wiesz xdddddd byłam dzisiaj w sklepie <33333 omg lol xdddd heheszky"
    4. PLASTIKI - tego chyba nie muszę komentować.
    5. KŁAMLIWE KUJONKI - uczą się na sprawdzian, jednak wszystkim mówią, że nic nie umieją i nikomu dlatego nie pomogą, potem dostają 6
    6. GŁĘBOKIE DZIEWCZYNY (nie, to wcale głupio nie brzmi) - wstawiają zdjęcie swojej uśmiechniętej twarzy na fb, wyszukują w Góglach opisu do zdjęcia, kopiuj/wklej i mamy mądry cytat o złym świecie i niewiernych ludziach (y)
    7. ZAKOMPLEKSIONE - całymi dniami przesiadują same w kątach, z nikim nie gadają w szkole, potem wyżalają się na asku jak to ich nikt nie lubi, jakie życie jest do dupy i że idą się pociąć mydłem w płynie. Potem wstawiają zdjęcia swoich ran dla lajków.

    To by było w miarę tyle, oczywiście jest jeszcze +20 typów, których nienawidzę, jednak tu są wszystkie najważniejsze. Plus te, które ty wymieniłeś. Świetnie to ująłeś. Nienawidzę tych dziewczyn "przytulisz mnie? zimno mi" albo "pożyczysz mi swoją bluzę? nie mam kurtki" *wyrzucając kurtkę za siebie*. Na szczęście większość chłopaków poznaje się na takich dziewczynach i wszystko jest okej. Boże jak się rozpisałam, może to przeczytasz haha
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę zgodzić się z typem 5, ponieważ zdarzyła mi się taka sytuacja ze strony tej, która "nic nie umiała". Zwykle nie mówię, że się nie uczyłam i nie chwalę się o tym wszystkim, poza tym, jak ktoś pyta na teście, to odpowiadam nawet dla własnego spokoju, ale zdarzyło się kilka razy, że nie uczyłam się w ogóle, a wiedziałam wszystko. W przypadku osob inteligentnych nie dziwi to aż tak bardzo. :)

      Usuń
  12. zgadzam się, ale nie ze wszystkim. to, ze noszę dziurawe spodnie nie oznacza od razu, że jestem bezczelna. taki mam po prostu styl. :)
    są to stereotypy, czasem się zdarzy, że są prawdą, ale też nie zawsze. pozdrawiam. :)
    http://claud-cloud.blogspot.com/2014/02/365-celow-staying-strong.html ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się z tobą w ostatnim podpunkcie, też nie nawidzę takich osób które kleją się na twoich oczach, a niestety widuje to w szkole jak 'przyjaciółka' narzuca się na chłopaków, a nie którym się to nawet podoba, ale ty jesteś inny ;)

    http://zycieihobby-asi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. nie zgadzam się do końca z pierwszym punktem, bo sama mam dziurawe spodnie, złote łańcuchy i chciałam zrobić ombre, ale na moich włosach nic nie widać, a daleko mi do "gwiazdy", jestem raczej cichą osobą. Z pozostałością natomiast zgadzam się w 100% Mnie jeszcze denerwuję takie które tylko "o słucham rapu, bo to teraz modne, a wszystko inne to gówno"
    http://hopeloveandparty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. 1 typ ludzi, których nienawidzę: jadących po wszystkich i wszystkim, jak to kiedyś ktoś napisał "widzą źdźbło w oku bliźniego, a belki w swojej dupie nie dostrzegają"

    OdpowiedzUsuń
  16. zgadzam się z tobą i całą resztą komentujących podających tak świetne przykłady :D

    paaulina-paaulina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się jak piszesz co myślisz, bez owijania w bawełnę!
    masz mój 'lajk' :)

    http://vogue-agata.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. co myślisz, to piszesz i w tym cała magia twojego bloga! ♥

    http://you-always-be.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. mam więcej lat niż, Wy, ale mam to samo...w dorosłym życiu niestety głupich kobiet też nie brakuje. Na ostatnich wakacjach widziałam na własne oczy jak 20 letnia panienka (czyli dorosła w sumie dziewczyna)prowadzała się z 14 latkiem. NIE KŁAMIĘ.ja i mój mąż byliśmy w szoku a zaręczam- do świętoszków nie należymy. Mało tego dziewczątko zajęło się w tym samym czasie jeszcze drugim kolesiem-18 latkiem, notabene bratankiem mojego męża, tylko dlatego jak sądzę, że chłopak ma trochę kasy i spędza wakacje w fajnych miejscach. Bratanek tak w ogóle był na tych wakacjach ze swoją dziewczyną. jak widzicie nie krępowała się wcale...czy to ja mam coś z głową czy świat zwariował...

    OdpowiedzUsuń

-Thank you for comment it always makes me smile
-Follow=Follow
-Obserwacja=Obserwacja
!!!Wchodzę na bloga każdego kto zostawia komentarz :))